Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej znany jest też jako Bełska Ikona Matki Bożej.
W 1382 r. książę Władysław Opolczyk fundując klasztor na Jasnej Górze przekazał słynący z cudów obraz sprowadzony z ruskiego Bełza, gdzie znajdowała się pod zarządem prawosławnego duchowieństwa w zamku.
za wikipedią:
„Wtedy też zamek w Bełzie mieli okrążyć Tatarzy. Licząc na pomoc Matki Bożej, książę Władysław wyniósł świętość z cerkwi i postawił na miejskiej ścianie. Strzała wystrzelona przez jednego z Tatarów trafiła w wystawioną na mury zamku ikonę. Legenda głosi, iż na cudownym obrazie miały od tamtego czasu pozostać ślady krwi przebitego strzałą jednego z najeźdźców, które widać do dzisiaj. Zapadła mgła, w której szyki nieprzyjaciół pomieszały się tak, że zmuszeni zostali przerwać oblężenie i wycofać się.”
Wracając do współczesnego Bełza, rynek
Pozostałości klasztora i kościoła Dominikanów, ufundowanego w XIV w. przez Ziemowita Mazowieckiego.
Dzwonnica kościelna
Pozostałości skrzydła klasztornego z wieżą zegarową. Obecnie ratusz.
W oddali zabudowania dawnego klasztoru Dominikanek.
na terenie byłego klasztoru znajdują się ruiny kościoła Wniebowzięcia NMP spalonego w 1944 roku przez UPA.