Ostatni dzień w Indiach i najgorętszy w całym życiu.
Wypracowane przez ostatnie dwa tygodnie metody życia w upale w tym dniu przestały działać.
Trzeba maksymalnie spowalniać ruchy (krok pogrzebowy praktykowany poprzednio jest zbyt wyczerpujący) i przemieszczać się między miejscami zacienionymi.
Parking przy dworcu kolejowym w Chennai.
Centrum miasta zryte przez budowę metra.
Gościo leci przychrzanić się, że robię zdjęcia. Pod ty względem Indie przypominają czasy komuny w Polsce.
Victoria Public Hall
Postkolonialny budynek, dawny ratusz miasta Madras.
Meczet Siddique Sarai
Ripon Building
Siedziba Chennai Municipal Corporation poprzednio Corporation of Madras
– drugiej najstarszej korporacji na świecie.
Korporację tą powołał królewskim dekretem król James II w 1688 roku po sugestiach szefa Kompanii Wschodnioindyjskiej aby kontrolować poczynania gubernatora Madras.
Budowa metra i Chennai Central Station